top of page

O świetle słów kilka. Część pierwsza: perspektywa naukowa.

Zaktualizowano: 5 sie 2022

Jak ważne jest dla nas światło? Czym jest światło? Jak zawsze, możemy spojrzeć na zagadnienie z wielu stron.W tym artykule zaczniemy nasz wywód od strony naukowej. W kolejnych artykułach powiemy sobie o perspektywie kulturowej i duchowej. Czym jest światło w fizyce?

Światło to najmniejsza cząstka energii, jaka może być przetransportowana. Foton to podstawowa cząstka światła, która nie może zostać podzielona, a jedynie zniszczona lub stworzona. Światło ma naturę korpuskularno-falową, a więc wykazuje cechy zarówno fali jak i cząsteczki. 

Światło jest energią, która podróżuje w formie fali elektromagnetycznej. Jest to zjawisko takie samo jak fale na oceanie. Gdy potocznie mówimy „światło”, to mamy najczęściej na myśli „światło widzialne” (widzenie barw), a więc spektrum światła o określonej częstotliwości, które jest odbierane przez ludzkie oko. Warto tutaj podkreślić, że jest to tylko mały wycinek widma elektromagnetycznego, a więc można podejrzewać, że istnieje mnóstwo kolorów, które nie są widoczne dla ludzkiego lub też, że każda istota może odbierać różne części spektrum elektromagnetycznego w różny, nie tylko wizualny, sposób. Wyżej wspomniane widmo, rozciąga się od promieniowania gamma, poprzez rentgen, ultrafiolet, światło widzialne (kolory), podczerwień, fale radiowe i wiele innych fal. Wszystkie te fale należą do jednego spektrum, ale o różnej częstotliwości. Wszystkie te fale są falami światła, a te fale, które widzimy są falami światła widzialnego.

Fale o wysokiej częstotliwości mają najwyższą energię, ale są najkrótsze. Przykładem takiej fali jest promieniowanie gamma, które ma na tyle dużo energii, że potrafi wywoływać zmiany w obrębie DNA, w dosyć szybkim tempie. Czy w związku z tym każda fala energii jest w stanie wpływać na naszę DNA ale w innym czasie naświetlania? Im fale są dłuższe, tym mają mniejszą częstotliwość i mniejszą energię. Proszę byś spojrzał teraz na rysunek pod TYM LINKIEM. Wyjaśnia on przedstawioną przeze mnie zależność. Każdy kolor (światło widzialne) ma inną częstotliwość, inną długość fali i w związku z tym inną ilość energii. Im wyższa częstotliwość, tym krótsza długość fali i większa energia, którą ze sobą ona niesie.Wraz z większą energią łatwiej o zmiany na poziomie komórkowym, genetycznym czy też molekularnym, atomowym! Warto też pamiętać, że światło w próżni podróżuje z prędkością 3 milionów metrów na sekundę (300 tysięcy kilometrów na sekundę = 3 miliardy kilometrów na godzinę). Światło już w momencie powstania podróżuje z tą prędkością przez przestrzeń – nie musi jej osiągać stopniowo. Dlaczego wartość ta wynosi tyle i nie więcej? Nie odkryto jeszcze powodu, dla którego jest to prędkość maksymalna podróżowania fali świetlnej.

Skąd właściwie bierze się światło? Większość światła pochodzi z emisji, która jest skutkiem spadku atomu z wyższego do niższego stanu energetycznego. Dzieje się tak kiedy elektron znajdujący się w powłokach atomu zmienia swoje położenie wchodząc na wyższy lub niższy poziom energetyczny. Gdy elektron spada na niższy poziom energetyczny, dochodzi do spadku energii i emisji utraconej energii w postaci fali elektromagnetycznej. Kiedy się tak dzieje? Gdy podgrzewamy coś lub spalamy, dochodzi do utleniania cząsteczek, które prowadzi do emisji ciepła i światła. Atomy schodzą na niższe poziomy energetyczne i właśnie dlatego produkt spalania nie może posłużyć nam jako obiekt do wtórnego spalania, równie wysokoenergetycznego, równie wydajnego. Może się zdarzyć, że dojdzie do sytuacji odwrotnej, kiedy to światło docierające do atomu podniesie jego energię do stanu wzbudzonego. W takiej sytuacji elektron pochłania energię tej fali i wchodzi na wyższy poziom energetyczny, a atom przechodzi do tzw. Formy wzbudzonej. Energia w naturze krąży i to, co zostało utracone w jednym miejscu, podniesie energię w innym.

Materia wpływa na światło absorbując część lub całość jego energii, dlatego też np. atmosfera ziemska rozprasza fale świetlne o różnych kolorach zależnie od kątów padania promieni świetlnych, dając nam wrażenie wizualne o określonych kolorach. Niebo za dnia jest niebieskie, a o poranku czerwone lub różowe. Światło ma jeszcze jedną zaskakującą zdolność – otóż jego fale potrafią się rozciągać i zmniejszać swoją częstotliwość na skutek rozszerzania się Wszechświata. Fale świetlne, które docierają do nas od odległych gwiazd, z biegiem czasu ulegają rozciągnięciu, powodując, że niegdyś czerwona gwiazda, przechodzi stopniowo w niewidoczny dla oka kolor podczerwony. Pamiętajmy jednak, że nie wszystko we Wszechświecie emituje światło – istnieje ogromna ilość ciemnej energii i ciemnej materii, które nie emitują żadnych promieni świetlnych, nawet tych niewidocznych dla oka ludzkiego!

Ostatnie pytanie jakie się nasuwa to, dlaczego organizmy na Ziemi wykształciły oczy, które są nastawione przede wszystkim na widzenie akurat tej części pasma elektromagnetycznego (kolorów), a nie rejestrują widma fal elektromagnetycznych, poza tym zakresem? Otóż to właśnie ten zakres ma dobry poziom penetracji wody, w której wykształciły się pierwsze organizmy na Ziemi, które posiadały oczy. Celem „wynalezienia” oczu było stworzenie sposobu na zbieranie informacji z otoczenia, który brałby pod uwagę rejestrację interakcji materii ze światłem (z falami elektromagnetycznymi). O co tutaj chodzi? Na czym właściwie polega widzenie kolorów? Gdy widzimy żółty kwiat, to tak naprawdę odbieramy informacje o tym, że kwiat pochłonął różne części spektrum fali elektromagnetycznej, ale odbił fale, rejestrowane jako kolor żółty. Na tej podstawie organizmy mogły stworzyć relację z tym kolorem oraz tworzyć predykcje dotyczące poziomu bezpieczeństwa interakcji ze światem, który je otacza, np. czerwony kolor krwi może dawać poczucie niebezpieczeństwa, ale tylko dla organizmów o takim kolorze krwi.

Niech światło prowadzi Cię w ciemności

Kosmiczny Mati

bottom of page