top of page

Sposoby na rozwój duchowy - Cz.2

Czas kontynuować nasza wyprawę po sposobach na wzrost i ewolucję duchową. Jesteś gotowy poznać kolejne metody, które ułatwią Ci sięgnięcie wyższych wibracji? Ruszajmy!

  • PRACA Z UZDROWICIELAMI

Skoro rozwój duchowy jest zjawiskiem osobistym i wewnętrznym, to czemu tak wiele osób pracuje z uzdrowicielami? Czym właściwie jest uzdrawianie? Otóż słowo „heal” (z ang. „uzdrawiać”) pochodzi od starogermańskiego słowa oznaczającego „przywracać całość bytu, przywracać pełnię zdrowia”. W przeciwieństwie do leczenia, które skupia się na usuwaniu choroby, uzdrawianie skupia się na przywróceniu i utrzymaniu pełni zdrowia. Można powiedzieć, że leczenie polega na usuwaniu konsekwencji naszego stylu życia lub manifestacji karmicznej, podczas gdy uzdrawianie polega na dostrajaniu energii człowieka do stanu harmonijnego, w którym człowiek jest świadomy swojej energii, przyczyn oraz skutków i właśnie dlatego w jego życiu przestają pojawiać się negatywne konsekwencje. Taki człowiek staje się zdrowy, świadomy i otwiera się na swój najwyższy potencjał. Uzdrawianie skupia się na wnętrzu i odpowiedzialności za siebie, a leczenie (szczególnie farmakologiczne) na świecie zewnętrznym oraz unikaniu konsekwencji. Każdy człowiek jest potężną istotą, zdolną do uzdrowienia samego siebie. Dlaczego więc potrzebny jest uzdrowiciel? Uzdrowiciel to osoba, która posiada szereg narzędzi, umiejętności oraz zdolności, które mogą przyspieszyć wgląd i zrozumienie procesów, karm i energii duchowej drugiego człowieka (klienta). Uzdrowiciel posiada wysoką wibracje i duży stopień przepracowania, przez co potrafi stworzyć pole rezonacji o wysokiej energii. To właśnie takie pole, pomaga klientowi wznieść się na wibrację pośrednią między nim, a uzdrowicielem. Można powiedzieć, że uzdrowiciel wspomaga klienta w budzeniu jego potencjału oraz aktywowaniu wibracji, na której klient uzyska wgląd i zrozumienie, a jego ciało ulegnie uzdrowieniu. Uzdrowiciel pomaga uwolnić blokady emocjonalne, mentalne, duchowe oraz doradzić na ścieżce rozwoju duchowego. Warto jest pracować z uzdrowicielem!

  • PRACA Z ROŚLINAMI

Istnieje całe mnóstwo roślin i grzybów, które mają w sobie uzdrawiające właściwości. Każda istota świadomości, posiada własną mądrość oraz zdolności. Właśnie dlatego, jesteśmy w stanie nauczyć się bardzo dużo od roślin i grzybów. Pomimo niepozornego wyglądu, są to bardzo inteligentne istoty, które, gdy traktowane z szacunkiem, pokazują nam dużo o świecie, życiu i nas samych. Niektóre z nich uczą nas przez ciało, inne potrafią wniknąć w nasz umysł i pokazać nam wizje. Wiele z nich uzdrawia, o czym dowiedzieć możemy się poprzez studiowanie Ajurwedy. Ashwagandha potrafi nauczyć nas spokoju, rhadiola siły życia i radości, konopia otworzyć na relację z przyjemnością i jedzeniem, a rumianek pokazać jak można ukoić umysł. Jest to tylko kilka przykładów z olbrzymiej listy roślin. Każda z nich uczy czegoś innego i każda jest wyjątkowa. Istnieją również rośliny psychodeliczne, takie jak Ayahuasca (wywar z dwóch roślin), kaktusy psychodeliczne i inne. Pamiętaj, że są to bardzo silne rośliny i należy z nimi pracować w towarzystwie szamana o dużym doświadczeniu, w kraju, w którym są one legalne. Tego typu rośliny, potrafią znacznie wpłynąć na nasz rozwój duchowy, wywoływać potężne, przełomowe wglądy i uświadomienia. Z mojego doświadczenia, są one potężnym narzędziem, wymagającym dużej pokory i zaufania oraz sporej pracy własnej (integracji doświadczeń). Z jednej strony, każdej uzdrawiającej rośliny można używać do wglądu, nauki, krótkoterminowej terapii, a z drugiej jako doraźną pomoc, gdy lekcje życiowe są dla nas za trudne. Warto jednak powiedzieć, że należy traktować je jako nauczycieli, a nie wybawców. Nie mogą one stać się źródłem uzależnienia, a jedynie źródłem inspiracji lub chwilowej pomocy – tylko w ten sposób pomoże nam to wzrosnąć w odpowiedzialności i sile. Poza roślinami istnieje również szereg leczniczych grzybów, m.in. Shitake, Reishi, Chaga, Cordyceps oraz Grzyby Psylocybinowe. Pamiętaj, że nie powinny one być Twoim sposobem na uciekanie przed odpowiedzialnością i samowystarczalnością, a jedynie środkiem do zrozumienia swoich procesów!

  • ZDROWY STYL ŻYCIA

Nie da się powiedzieć o wzroście duchowym, bez wspominania o stylu życia. Zauważmy, że jeżeli rozwijasz w sobie miłość i troskę o siebie, to Twoje ciało zaczyna być dla Ciebie świątynią Twojego ducha. Im bardziej traktujesz je z miłością, tym wszelkie toksyczne substancje i nawyki muszą zniknąć z Twojego życia. Ciężko mi wyobrazić sobie kogoś, kto w pełni kocha swoje ciało, a w tym samym czasie nałogowo pali papierosy i pije regularnie alkohol. Nie jest możliwe brać odpowiedzialność za siebie, a w tym samym czasie zganiać, że to uzależnienie i nie ma się na to wpływu lub tłumaczyć to stresem zawodowym, trudnym dzieciństwem i innymi. Wszystko co w życiu trudne, wymaga spotkania się z tym twarzą w twarz, wzmocnienia i wyrośnięcia ponad ten poziom. Gdy podnosimy poziom naszej wibracji, wiele nawyków, czynności czy rodzajów jedzenia znikają z naszego życia. Jeżeli stajemy się człowiekiem, który nie zabija i nie chcę, by zabijano dla niego, to przestajemy jeść mięso. Jeżeli chcemy mieć silną wolę, to wyzbywamy się uzależnień. Jeżeli chcemy wyzbyć się strachu, to przeprogramowujemy swój umysł, pozbywamy się poczucia winy i napełniamy się wybaczeniem oraz zaufaniem. Jeżeli chcemy dać temu światu siebie i zrealizować swój najwyższy potencjał, to nie poświęcamy 3 godzin dziennie na Netflixa lub gry komputerowe. Przestajemy uciekać przed światem, a zaczynamy zakochiwać się w życiu z naszym pełnym udziałem. Jeżeli nie wierzymy w niewolnictwo, przestajemy spożywać mleko z niewolniczych źródeł. Osobiście sugeruję odstawić nabiał całkowicie – zawiera on uzależniające białka opioidowe, które głównie służą do tego, by mała krowa nie przestała jeść i rosnąć. Najwięcej tych białek jest w serze, dlatego istnieje mnóstwo ludzi, którzy nie wyobrażają sobie życia bez sera. Nic dziwnego, w końcu są uzależnieni, a każde wychodzenie z nałogu wzmaga niezaspokajalny głód – uczucie braku. Wiadome jest również, że jeżeli chcemy pobudzać energię w swoim ciele, to będziemy się więcej ruszać (zależnie od możliwości). Generalnie wzrost duchowy wymaga zastąpienia niskowibracyjnych nawyków takimi, które zwiększają naszą energię, wibrację, witalność i chęć życia. Jedzenie powinno dodawać Ci sił, a nie sprawiać, że czujesz się bardzo zmęczony po posiłku. Jedzenie powinno służyć zdrowiu, a nie kompulsywnym pokusom.

  • WIEDZA I INNE

Istnieje jeszcze więcej sposobów na rozwój duchowy, takich jak zdobywanie wiedzy w rozmaitych tematach i odnajdywanie w niej cennych dla siebie i swojego rozwoju inspiracji. Natura jest najlepszym nauczycielem! Ważne jest jednak, by nie stać się uzależnionym od zdobywania wiedzy, ponieważ wiedza pozbawiona działania i praktycznego wprowadzania zmian w życiu, nie jest w stanie poszerzyć Twojej świadomości (a to jest celem życia). Wiedza to nie to samo, co mądrość. Wiedza powinna być źródłem inspiracji, przewodnictwa, motywacji, nigdy natomiast ostatecznym celem. Osoby, które utknęły w cyklu zdobywania wyłącznie wiedzy, bardzo często zaczynają intelektualizować całą swoją rzeczywistość – na wszystko mają wyjaśnienie. Otwiera to więcej drzwi do ignorancji, ponieważ łatwiej wyjaśniają każdy brak świadomości, coraz bardziej wykwintnymi argumentami. Nie jest to pomocne dla takich ludzi i blokuje ich rozwój. Pamiętaj więc, by mieć w życiu miejsce na wiedzę, ale również na praktykę. Istnieje jeszcze mnóstwo innych duchowych niuansów i sposobów, ale myślę, że udało mi się wymienić te najważniejsze.

bottom of page